Unguis retroflexus i strach w oczach
W chłodną, deszczową pogodę na umówioną wizytę do naszego gabinetu przyszła 84 letnia pacjentka. Pierwsze spojrzenie skierowałam na jej obuwie. Pacjentka przyszła w sandałkach. Zapraszając ją na fotel czekał na mnie jej nietypowy wzrok.
Wystraszona pacjentka pokazuje swoje stopy i niepewnie pyta o sposób usuwania rosnącego w górę paznokcia.
Po przeprowadzeniu z nią wywiadu dowiedziałam się, że bardzo boi się bólu związanego z zabiegiem. Uświadomiłam pacjentkę, że skracanie przerośniętych paznokci odbywa się u nas w sposób bezbolesny. Uspokojona moimi słowami zaczęła mówić o przebytych przez siebie chorobach, a także tych, które nadal jej doskwierają – ich lista nie miała końca. W związku z tym, także ilość zażywanych przez nią lekarstw była bardzo duża.
Po spisaniu wywiadu podologicznego na kartę pacjenta mogłam rozpocząć zabieg. Użyłam frezów Busch, przede wszystkim białego frezu ceramicznego, który moim zdaniem jest idealny do obróbki przerośniętych płytek paznokciowych, nawet takich jakie miała moja pacjentka.
Do oczyszczania wałów paznokciowych wykorzystywałam frezy diamentowe. Po zakończeniu zabiegu, klientka była przeszczęśliwa, ponieważ po wielu miesiącach wreszcie mogła założyć pełne obuwie. Szczególnie teraz na jesień i zimę pełne buty będą jej bardzo przydatne.
A więc początkowo wystraszone oczy pacjentki zamieniły się w spojrzenie szczęśliwe. Na drogę poprosiła jeszcze o piankę Allpresan® pedicare 6 i peclavus® PODOmed Spirulina Lotion. Dodatkowo na haluksy zakupiła opaskę korekcyjną. Z moją pacjentką zobaczymy się na wizytach kontrolnych co 6 tygodni. Jej paznokcie będą pod moją opieką. Muszę zadbać o to by były krótkie, wygładzone, a narożniki odpowiednio zaokrąglone. Hiperkeratoza z takich paznokci musi być konsekwentnie usuwana. Jeśli okaże się, że hiperkeratoza postępuje szybko zastosuję protetykę blokującą tworzenie się takich przerostów. Pacjentka ma zalecone noszenie wygodnego obuwia i odpowiednich skarpet.
A teraz nieco więcej o paznokciach wieżyczkowatych czyli unguis retroflexus i kilku innych rodzajach paznokci dystroficznych.
Unguis retroflexus charakteryzuje się tym, że paznokieć rośnie w górę. Taki paznokieć gdy nie jest odpowiednio skracany przyjmuje kształt paznokcia wieżyczkowatego.
Powodem zmiany kierunku wzrostu może być noszenie ciasnego obuwia, zbyt ciasnych skarpet, pończoch, a nawet zbyt małych śpioszków w wieku niemowlęcym. Poza tym długoterminowe zażywanie antybiotyków, leków przeciwzapalnych, przeciwwirusowych, beta-blokerów, barbituranów, cytostatyków, odwadniaczy lub estrogenów.
Paznokcie dystroficzne są też objawem chorób wątroby i nerek, chorób przewodu pokarmowego, zapalenia wątroby, chorób zakaźnych, chorób naczyniowych, chorób układu limfatycznego.
W podologii spotyka się wiele zaburzeń wzrostu paznokci stóp.
Do zmian paznokciowych w obrębie onychodystrofii zalicza się obecnie aż 11 zmian. Są to:
- Onycholiza (odłączenie się płytki od łożyska)
- Onychauxis (zgrubiały / przerośnięty paznokieć)
- Onychorrhexis (suche, łamliwe paznokcie, mają bruzdy podłużne)
- Onychogryphosis (paznokcie szponowate)
- Onychoschisis (dystalne rozwarstwienie płytki paznokciowej)
- Beau-Reil-Linie (bruzdy poprzeczne)
- Pachyonychia (hiperkeratotyczne grube paznokcie, najczęściej obciążeni jest genetyczne)
- Koilonychia (paznokcie łyżeczkowate)
- Pincer-nail-Syndrom (zespół paznokci szczypcowatych, wkręcających się)
- Unguis retroflexus (paznokcie wieżyczkowate rosnące w górę)
- Unguis inflexus (paznokcie krogulcze, wypukłe, rosnące w dół poza opuszek palca)
Inne zmiany paznokci to:
- Onychomikoza (grzybica paznokci),
- Verrucae subungual (brodawki pod paznokciem),
- Psoriasis (łuszczyca paznokci),
- Traumata (uszkodzenia mechaniczne),
- Nowotwory i torbiele.Zapraszam do odwiedzenia naszego działu o nazwie „Zdjęcia z zabiegów”. Po kliknięciu w wybrany temat pokażą się zdjęcia.
Autorami artykułu są
Klaudia Kołatek – kosmetolog, sp. ds. podologii (wykonała i opisała powyższy zabieg)
i Jan Cyrulik sp. ds. podologii
z gabinetu podologicznego w Żorach.