Męczący trichophyton rubrum
Trichophyton rubrum to jeden z najtrudniejszych do wyleczenia grzybów na paznokciach stóp. Mówiąc kolokwialnie potrafi on „zmęczyć” nie tylko zaatakowane płytki paznokciowe, ale także cały organizm. Z takim rodzajem grzybicy prawdziwe boje toczą zarówno lekarze dermatolodzy jak i podolodzy zajmujący się na co dzień specjalistyczną pielęgnacją stóp w swoich gabinetach.
Jeden z pacjentów naszego gabinetu trafił do nas z polecenia swojego kolegi z pracy. Z wywiadu podologicznego wynikło, że od ponad dwóch lat 54-letni mężczyzna zaobserwował na paznokciu dużego palca lewej stopy zmiany, które na początku nieco bagatelizował. Po pewnym czasie udał się do lekarza, gdzie zalecono terapię antybiotykową. Po pierwszej kuracji antybiotykiem pacjent nie zauważył poprawy. Poza tym ze względu na jego dolegliwości związane z układem pokarmowym (żołądek i wątroba) nie był skłonny podejmować kolejnych terapii doustnych. Grzybica na paznokciu nie zmniejszała się, wręcz przeciwnie, pacjent zauważył dodatkowe pola infekcji. Wtedy przypomniała mu się rozmowa ze swoim kolegą i postanowił skorzystać z usług podologa.
Z końcem sierpnia ubiegłego roku pobraliśmy materiał z paznokcia do badania laboratoryjnego. Wynik badania: trichophyton rubrum, czyli rodzaj grzyba, którego nie jest łatwo się pozbyć.
Na wizycie uzgodniłam z pacjentem sposób leczenia oraz uświadomiłam mu o konieczności współpracy ze mną i bezwzględnego stosowania się do moich zaleceń. Po uzyskaniu zgody pacjent miał obowiązek wymienić wszystkie skarpetki i jeśli się da również obuwie którego używał. Niestety tego pacjenta nie było stać na wymianę wszystkich butów, za to jego obuwie zostało na każdej wizycie zdezynfekowane metodą ozonowania + preparat do dezynfekcji obuwia RUCK® .
Na pierwszej wizycie został oczyszczony paznokieć z widocznych infekcji. Wykorzystałam do tego specjalistyczne frezy i frezarkę podologiczną PODOLOG NOVA 3s. Z pacjentem uzgodniłam, że w jego przypadku zastosujemy fotodynamiczną terapię PACT® MED. Przed pierwszym naświetlaniem pacjent przez miesiąc stosował w domu maść PACT® UREA 40 smarując nią swój chory paznokieć dwa razy dziennie. Po miesiącu pacjent pojawiał się w naszym gabinecie co 2 tygodnie na naświetlania. Na trichophyton rubrum stosujemy podwójne naświetlania czyli sesje trwają w sumie 20 minut.
Metoda PACT® MED jest całkowicie bezpieczna, bezbolesna i co najważniejsze nie ma skutków ubocznych, również dla diabetyków. Lampa wysyła specjalne światło LED, które w połączeniu ze specjalnym żelem daje znakomite efekty przy leczeniu grzybicy paznokci. Żel pobudza bakterie i grzyby do wzmożonej aktywności. Specjalne fotosensybilatory pochłaniają światło z lampy i niszczą grzyby znajdujące się pod żelem. Tak właśnie działa bardzo skuteczny system PACT® MED.
Już po 4 miesiącach naświetlania (co dwa tygodnie) + oczyszczanie, efekt był naprawdę zadowalający. Potwierdziło to ponowne badanie mykologiczne, które tym razem wyszło ujemne. Zadowolenie pacjenta z efektów wyleczenia tak opornego grzyba jakim jest trichophyton rubrum, w dodatku bez stosowania antybiotyku było dla niego podwójną radością.
Nasz gabinet z dumą odnotował kolejny przypadek wyleczenia grzybicy paznokcia. Dla mnie efekt ten uzyskany już po niecałych 6 miesiącach terapii jest rekordowo krótkim i zaznaczam, że nie każdy przypadek grzybicy paznokci można w tak krótkim czasie wyleczyć. Zależy to od naprawdę wielu czynników mających wpływ zarówno na stan chorobowy, stopień zaawansowania grzybicy, zajmowany obszar infekcji, aż w końcu na odrost i przyjęcie terapii.
Kilka dodatkowych informacji.
Grzybica paznokci najczęściej atakuje 1 i 5 paznokieć stopy, gdyż te palce zawsze przylegają do obuwia, w którym bywa ciepło, ciemno i wilgotno. Takie warunki lubi grzybica i w takich warunkach najszybciej się rozwija. Dodatkowym czynnikiem pomagającym grzybicy w jej rozwoju są nieodpowiednie skarpetki i oczywiście obuwie.
Również choroby jak cukrzyca, zaburzenia hormonalne, długie przyjmowanie antybiotyków i sterydów oraz chemioterapia wpływa na obniżenie odporności a co za tym idzie na możliwość łatwego przeniesienia infekcji. W naszym klimacie główne źródło zakażenia to baseny, drewniane podesty w saunach. Niewłaściwa lub niedbała higiena stóp np. złe wycieranie stóp po umyciu. Nie bez znaczenia jest też złe obcinanie płytki paznokciowej, skaleczenia, ciasne obuwie. Znaczenie ma także sposób odżywiania się – uwaga, grzybica lubi słodkie! Trzeba tu również wspomnieć o nadmiernych rogowaceniach skóry i o pękających piętach, gdzie otwarte szczeliny i rozpadliny są bramą do infekcji.
Pora roku przy leczeniu grzybicy skóry i paznokci nie ma znaczenia.
Grzybica szczególnie ta na paznokciach nie wygląda ładnie. Najbardziej krępują się takim widokiem kobiety chcące w okresie wiosenno-letnim pokazać swoje stopy. Grzybica paznokci nie może być kamuflowana za pomocą lakierów hybrydowych albo tradycyjnych lakierów do malowania paznokci. W gabinetach podologicznych dostępne są specjalne lakiery, nawet kolorowe, przez które przenika skuteczny preparat przeciwgrzybiczy np. peclavus® PODOmed AntiMYX Protectorstif w sztyfcie, albo peclavus® PODOmed Spirulina Lotion. Powyższe preparaty zawierają unikatową, opatentowaną formułę przenikania substancji leczniczych przez naturalną płytkę paznokcia do łożyska i macierzy. Skuteczność została potwierdzona wieloma badaniami i testami.
Lakiery RUCK® CarryAir Nagellack dodatkowo zawierają opatentowany środek przeciwbakteryjny Spiralin® (mikrocząsteczki alg), które efektywnie wspierają regenerację uszkodzonej płytki. Lakier ten dotlenia naturalną płytkę paznokcia.
Poprzez powyższe informacje chciałam podkreślić wielką wagę niesienia pomocy pacjentom z infekcjami grzybiczymi przez specjalistów podologii.
O stopy naprawdę warto dbać. Nie tylko gdy zaniepokoi wygląd skóry, paznokci czy też wielu innych przypadłości. Systematyczne kontrole w gabinecie podologicznym pozwalają uniknąć i zapobiec wielu dolegliwościom stóp i nie tylko stóp…
Dbam o stopy a Ty ….?
Autorką artykułu i prowadzącą terapię jest:
Agnieszka Musioł sp. ds. podologii
Gabinet Podologiczny w Żorach.
Zapraszam do przeczytania artykułów pt.: