Kolonie brodawek na stopie – historia leczenia
Zdjęcie obrazuje prawdziwą kolonię brodawek na stopie. Tak wygląda efekt zarażenia się wirusem HPV.
Co musiało się stać by doprowadzić do takiego stanu oraz jak przebiegało leczenie takiej stopy? – proponuję przeczytać opis tego interesującego przypadku.
Wizyta 1
Z wywiadu podologicznego wynika, że pacjent zauważył pierwsze zmiany na swojej lewej stopie kilka lat temu. Na początku nie robił z tym nic oprócz obserwacji, ale kiedy stopa zaczęła się zmieniać i doskwierał ból, pacjent rozpoczął leczenie na własny sposób. Według relacji pacjenta stosował on prawie wszystko co było dostępne w aptece, począwszy od plastrów na odciski po przeróżne substancje na brodawki.
W końcu zgłosił się do specjalisty dermatologa. Lekarz zastosował metodę krioterapii.
Niestety metoda lub technika zastosowana przez dermatologa okazała się nieskuteczna.
Zirytowany pacjent ponownie zaczął walczyć z tym problemem własnymi metodami.
Korzystał z moczenia stóp w ciepłej wodzie co dawało mu chwilową ulgę. Po wymoczeniu stóp używał nożyczek w celu usunięcia niechcianej części skóry na swojej stopie.
Był to największy błąd jaki można popełnić.
Usunięcie skóry nożyczkami doprowadziło do podkrwawienia. Należy tu dodać, że w przypadku brodawek naruszenie tkanki i zakrwawienie doprowadza do jeszcze większego nasilenia się objawów i spotęgowania dolegliwości. I tak się właśnie stało.
Brodawki rozsiały się po całym przodostopiu tworząc prawdziwą kolonię.
Od razu na pierwszej wizycie pacjent przyznał, że jestem jego ostatnią deską ratunku.
Rozpoznając rodzaj brodawek postanowiłem użyć swojego aparatu CryoPen i dokładnie wymrozić wszystkie brodawki.
Po zabiegu zaleciłem stosowanie preparatu peclavus® PODOmed Antiverux w celu dodatkowego wspomagania leczenia.
Wizytę kontrolną zaleciłem za dwa tygodnie.
Wizyta 2
Lewa stopa pacjenta, gdzie były tak duże kolonie brodawek wyglądała już całkiem nieźle. Większość brodawek znikła – zostały tylko cztery.
Wiedziałem już, że terapia się powiedzie. Zastosowałem tą samą metodę – dezynfekcja preparatem propolisowym, krioterapia i peclavus® PODOmed Antiverux.
Na następną wizytę umówiłem się z pacjentem za kolejne dwa tygodnie.
Wizyta 3
Byłem co prawda przekonany o tym, że brodawki uda się pokonać, ale nie sądziłem, że uda się to zrobić tak szybko. Po czterech tygodniach od pierwszej wizyty wszystkie brodawki znikły.
Wyleczenie tak dużej ilości brodawek na stopie przyniosło mi również tym razem wiele zadowolenia. O tym, że mój pacjent był bardzo zadowolony nie trzeba specjalnie nagłaśniać chociaż to właśnie przynosi mi najwięcej satysfakcji.
Muszę tutaj napisać, że bez pomocy ze strony pacjenta, który okazał się niezwykle cierpliwy i zdyscyplinowany nie udałoby się wyleczyć jego dolegliwości w tak szybki sposób.
Sukces w tym przypadku przypisany jest zawsze do pacjenta i do wykonującego zabieg.
W czasie wizyt używałem między innymi takich produktów jak:
- Balsam propolisowy w sprayu w celu dezynfekowania miejsc zabiegu
- Aparat CryoPen z wkładami
- peclavus® PODOmed Antiverux
- Frezarkę PodologNova 3s
- Frezy diamentowe Busch do wygładzania skóry
Interesują Cię inne przypadki z brodawkami?
Przeczytaj jeszcze opisy takich przypadków:
– „Brodawki na stopach chłopca – opis przypadku„
– Chcesz jeszcze wiedzieć jak przebiegało leczenie brodawek u 8-letniej dziewczynki? Kliknij w ten link Usuwanie brodawek na stopie u 8-letniej dziewczynki – zakończenie leczenia
– Artykuł z katalogu „Opisy chorób stóp i paznokci” z tytułem: Brodawki i kurzajki
Lubisz czytać moje artykuły? Potwierdź to klikając w „Lubię to!”